Nowe metody dydaktyczne na kierunku filologia w PWSZ w Nysie
Symbolem szkoły nie są już (a przynajmniej nie powinny być) kreda, tablica, katedra i rzędy ławek. Coraz częściej uczniowie zdobywają wiedzę poza murami szkoły. Przyszli nauczyciele najlepiej przygotują się do takiej formy pracy dydaktycznej samodzielnie przeprowadzając projekt, którego uczestnicy zdobywają wiedzę na wybrany temat. Dlatego integralnym elementem przedmiotu Nauczanie projektowe na specjalizacji nauczycielskiej filologii germańskiej jest wyjazd studyjny oparty na zadaniach opracowanych przez studentów.
W tym roku inspiracją stała się książka Marka Krajewskiego Mock, klasyczny kryminał Noire, o wartkiej pełnej zwrotów akcji, której miejscem jest Wrocław w roku 1913. Na prawie czterystu stronicach znajdziemy masę informacji o starym Wrocławiu, a także o sytuacji społecznej i politycznej w Europie tuż przed wybuchem I Wojny Światowej.
Zadaniem studentów było oddzielenie prawdy historycznej od fikcji literackiej, a następnie podjęcie i rozwinięcie interesujących wątków. I tak na przykład okazało się, że w postaci bohaterki powieści baronowej Charlotty Bloch von Bekessy można odnaleźć elementy biografii znanych wrocławianek: Klary Immerwahr i Kathariny Staritz. Dowiedzieliśmy się również, jakim słabościom ulegał Cesarz Wilhelm, kto ma swój pomnik w Parku Szczytnickim, a kto już nie stoi na cokole. Przyjrzeliśmy się też miejskim zakładom kąpielowym i kamienicom wrocławskim z perspektywy historii miasta. Mieliśmy też okazję zwiedzenia reprezentacyjnego gmachu Uniwersytetu Wrocławskiego, po którym oprowadzał nas Profesor Wojciech Kunicki. Do Hali Stulecia, kluczowego miejsca, w którym zawiązuje się akcja powieści, popłynęliśmy z centrum Wrocławia statkiem po Odrze.