Kontrast:




Biuro Współpracy Międzynarodowej

Uczelnia Student Uczelnie
partnerskie
Rekrutacja
SPRAWOZDANIE Z POBYTU NA WYMIANIE STUDENCKIEJ
W RAMACH PROGRAMU ERASMUS
BURDUR MEHMET AKIF ERSOY UNIVERSITY, 2013-2014

Po pięciu miesiącach intensywnego "Erasumusowania" tak trudno skupić myśli i ogarnąć cały ten burzliwy okres spędzony w Burdur. A każdy dzień był inny, przynosił nowe doznania, był nowa lekcja życia. Tak wiele tam doświadczyliśmy, oprócz licznych przyjemności nie omijały nas także przykre zdarzenia. Ale jedno jest pewne - ten wyjazd wiele nas nauczył. Jednak ERASMUSA trzeba przeżyć, ERASMUSEM trzeba być by zrozumieć sens tej niezwykłej przygody. Spróbujemy podzielić się naszymi emocjami i odczuciami, a także udzielić kilku rad.

Przez cały okres oczekiwania na wyjazd nie mogliśmy uwierzyć że to się naprawdę dzieje, dopiero po wyjściu z samolotu na lotnisku w Antalyi przeszył nas dreszcze emocji z jednej strony szczęścia a z drugiej strachu przed nieznanym. Po dotarciu do Burdur zostaliśmy bardzo serdecznie przywitani przez Buro Współpracy Międzynarodowej i odwiezieni do naszych mieszkań, na miejscu okazało się ze nie jesteśmy sami, poznaliśmy nowych współlokatorów z Hiszpanii i Maroka, po pewnym czasie znajomość przerodziła się w przyjaźń która trwa do dziś. Większość czasu spędzaliśmy na uczelni lub w szpitalu gdzie prócz zdobywania wiedzy i nowych umiejętności poznaliśmy wiele bardzo przyjaznych ludzi. W wolnym czasie którego mieliśmy dosyć sporo biorąc pod uwagę Tureckie święta w danym okresie, podróżowaliśmy razem po Turcji, zwiedziliśmy naprawdę sporo a przy okazji poznaliśmy religie, kulturę i zwyczaje ludzi. Nigdy nie zapomnę wspólnych wyjść do restauracji czy na imprezę w których nie brakowało prześmiesznych sytuacji i opowiadań. Dni mijały coraz szybciej i nieuchronnie zbliżał się czas powrotu, w dzień wyjazdu ogarną mnie bardzo wielki smutek jak sobie pomyślałem że pewnie już nigdy nie spotkam ludzi z którymi spędziłem jedne z najlepszych momentów w moim życiu. Reasumując wyjazd na studia z Programu ERAZMUS był bardzo trafną decyzją pomimo wcześniejszych obaw POLECAM. P

DOJAZD

Najlepszą możliwą opcją dojazdu na miejsce jest:

  • samolot do Antalya (dobrze wybrać sobie tanią linię lotniczą, np. z Berlina, Pragi)
  • z lotniska najlepiej dostać autobusem na stację autobusową w Antalya i stamtąd do Burdur (taksówka się nie opłaca)
  • autobus z antaly do burdur 15TL

ZAKWATEROWANIE

Uczelnia zapewnia mieszkania o naprawdę dobrym standardzie. Przebywaliśmy w budynku należącym do uczelni, w którym zamieszkiwali również profesorowie wykładający na tamtejszym uniwersytecie. Wszyscy Erasmusi (z Europy) byli tam ulokowani. Sąsiedzi starają się stworzyć domowe warunki i być jedna wielka rodzina, dlatego na pewno nie będziesz czuć się tam samotnie. Mieszkanie wyposażone w dwuosobowe pokoje, salon, dwie łazienki, kuchnię. Dostępna również telewizja (niestety tylko w języku tureckim) oraz internet, z którym czasem bywały problemy.
Niestety nie wiemy jaka jest dostępność akademików (Erasmusi z Afryki, np. Maroko mieszkali w akademiku) wiec raczej na własną rękę trzeba się starać o niego parę miesięcy przed planowanym wyjazdem. Gdy ma się pewność, że na ten typ zakwaterowania nie można liczyć, myślę, że poszukiwania na prywatnym rynku - odpowiednio wcześnie można coś znaleźć dla siebie.

UCZELNIA

W Burdur w każdym semestrze są studenci Erasmusa, tak wiec opieka nad nimi jest możliwie zorganizowana.
Po przyjeździe jeden z przedstawicieli uczelni oprowadzi was po mieście. Pokaże kantor, gdzie możecie wymienić walutę, bankomaty, sklepy, lokale itp.
Koordynatorzy na poszczególnych wydziałach służą życzliwa pomocą w razie problemów.

Każdego dnia dojeżdżaliśmy do szpitala do Isparty, gdzie odbywaliśmy 8-godzinną praktykę na poszczególnych oddziałach szpitalnych. Do naszych obowiązków należało podawanie leków, kroplówek, mierzenie ciśnienia tętniczego, temperatury ciała, wypełnianie kart chorych, mieliśmy również okazję wykonywania RKO, a także szycia ran oczywiście pod pilnym okiem chirurgów. W szpitalu zapewnione jest również lunch (bardzo smaczne tureckie jedzonko:). Po wcześniejszym wykupieniu karty za 5TL jesz do woli;). W związku z tym, iż w Turcji nie ma studiów wyższych na kierunku Ratownictwo Medyczne byliśmy "podpięci" do IV (ostatniego) roku Pielęgniarstwa. Większość przedmiotów na naszych kierunkach jest zgodnych więc nie ma problemu z zaliczeniem.

SESJA EGZAMINACYJNA

Z goła przesadzone są historie o tym jak łatwo Erasmusom zdaje się egzaminy na uczelni goszczącej. Jadąc tam bądźcie przygotowani na ciężka prace w sesji egzaminacyjnej. W trakcie semestru nie ma kolokwiów i zaliczeń, nie ma wiec dużej mobilizacji do samodzielnej nauki. Z każdego przedmiotu musieliśmy przygotować projekty, które były oceniane. Ale Głowa w górę - Polacy maja dobrą opinię i nieźle sobie radzą. Kontynuujcie!

KOMUNIKACJA

  • W autobusach miejskich "bilet" kosztuje około 1,5TL (przy wsiadaniu do autobusu płacisz kierowcy); autobusy kursują mniej więcej co 15 minut
  • Nie polecamy wypożyczania aut, ponieważ ruch uliczny jest dość specyficzny (coś na zasadzie kto pierwszy ten lepszy), no chyba, że będzie prowadził jakiś doświadczony Turek ;)
  • Istnieje również możliwość wypożyczenia rowerów (nie są one najlepszej jakości). Także nie polecamy przemieszczania się w mieście rowerami, ze względu na brak ścieżek rowerowych a także na ww ruch uliczny. Wyjechanie za miasto i zwiedzanie okolic jak najbardziej na tak :)

PODRÓŻE

Jeśli planujecie w trakcie pobytu wycieczki w obrębie Turcji to proponujemy takie miasta jak: Antalya, Izmir, Efez, Istambuł, Pamukkale, Denizli, Kapadocia. Autobusy nie są zbyt drogie, ale hotele szczególnie w sezonie już tak, więc przed planowaną wycieczką należy wcześniej znaleźć i zarezerwować coś odpowiedniego. Czasem lepszą opcją jest przelot samolotem (np. do Istambułu), chodzi głównie o czas podróży który skracamy o około 12 h:) Czasami można trafić naprawdę tanie loty najlepiej liniami Pegazus.

WYŻYWIENIE

Najlepiej zaopatrywać się w sklepach takich jak:

  • BIM - najtańsze
  • MIGROS - większy wybór
  • Opłaca się jeść w restauracjach(np. Toros 8TL bardzo syty i smaczny posiłek) jak gotować samemu w domu chyba ze gotuje się wspólnie

Typowe jedzenie to: oczywiście KEBAB (możliwość przyrządzania miliony sposobów ;), pide- odpowiednik pizzy, kastane - jadalne kasztany, "biała zupa"- smakuje jak żurek, baklava, oraz wiele innych. Bardzo intensywne smaki, króluje jednak pikantny. Nie można również zapomnieć o doskonałej tureckiej kawie i herbacie. W Turcji nie można zgubić kilogramów ;)
Godne polecenia jest tez wspólne gotowanie z Hiszpanami - dostarcza niezapomnianych wrażeń, jest ekonomiczne i ma walor towarzyski ?.

TWOJE KONTO BANKOWE

Przed wyjazdem warto założyć sobie rachunek bieżący w euro w ING. Posiadanie takiego rachunku umożliwia ominięcie w trakcie transakcji przewalutowania, a dodatkowym atutem są bankomaty ING na terenie BURDUR (brak prowizji przy wypłacie pieniędzy).

Pokrótce to wszystko o czym powinniście wiedzieć przed wyjazdem do Turcji.
Powodzenia!!! Resztę odkryjecie sami. A będzie co odkrywać! Już Wam zazdrościmy, Wasza przygoda dopiero przed Wami, podczas gdy nasz "ERASMUS" powoli staje się wspomnieniem...

Mierzwa Milena oraz Ciszewski Marek
III Ratownictwo Medyczne

Biuro Współpracy Międzynarodowej Państwowej Wyższej Szkoły Zawodowej w Nysie © 2018    
kontakt z webmasterem:  
Wydział Nauk o Bezpieczeństwie - kierunek bezpieczeństwo wewnętrzne, Wydział Nauk o Zdrowiu i Kulturze Fizycznej: kierunek dietetyka, kierunek kosmetologia, kierunek psychofizyczne kształtowanie człowieka, Wydział Nauk Technicznych: kierunek architektura, kierunek informatyka, kierunek zarządzanie i inżynieria produkcji, Wydział Neofilologii - filologia angielska, filologia germańska, język biznesu angielski - business english, Wydział Nauk Ekonomicznych - kierunek finanse i rachunkowość, Wydział Jazzu - kierunek jazz i muzyka estradowa, Wydział Nauk Medycznych: kierunek pielęgniarstwo, kierunek ratownictwo medyczne,
Zobacz nasz profil na FACEBOOK